I CHUJ!
Wielkie Zlecenie poszło się jebać!
Wspólnik przesłał właśnie wiadomość, że Klientka przekazała mu sprawę.
Kurwa! Kto by pomyślał, że baba okaże się tak niecierpliwa! Mogła poczekać jeszcze kilka dni. Świat by się nie zawalił.
Na „osłodę” dodał, to znaczy wspólnik, w jakiej części ciała i jak głęboko mnie ma i że nie spodziewał się po mnie takiego braku odpowiedzialności.
I ja też mam go w dupie!
Pierdolę ich!
Historia, którą się w X zajmuję jest o wiele ciekawsza. Jeśli odpowiednio ją naświetlić można zrobić sobie niezły pi-ar.
Choć kasy to z tego raczej nie będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz